czwartek, maja 21

\\\frio

//
no to nocna próba integracji, sam na sam z zabawkami
monitorem i wszelkimi fafrochami natury graficznej.
dzisiaj co było, Madleny urodziny i jam session i nic,
tak się nie da, dif za zdrowie zostanie dopełniony,
postaram się nie pisać do skutku i nie odpalać niczego
za pomocą świeczki, czary mary, idę do Pani Poprzęckiej,
czy jakże się tam nazywała, a, a, a.Czeka z estetyką pięciu zmysłów i egipskimi podaniami, z jasno nakreślonymi wizerunkami bóstw.
Zdyganie w obliczu domniemanej, sugerowanej i spodziewanej niemocy własnej,
że jak śpiewał stary zespół ,,będę uprawiał nierząd za pieniądze",
Intertitic Esp nie ma racji bytu bez Son et Lumiere, fatum wisi nad indeksem :D
Yo.

Brak komentarzy: