środa, listopada 5

o holender.

*



*

3 komentarze:

Stoniu pisze...

Jeśli lubisz "Pieśni Maldorora" to polecam zespół Devil Doll. Można pobawić sie w poszukiwanie odniesień. A co do Opola, to w grudniu planowana jest konferencja (wraz z pokazami) o ciele w filmie. Tak więc zapraszam. Konkretne informację za jakiś czas.

K. pisze...

:) Znam obydwa Devil Dolle, zarówno we wcieleniu kobiecym jak i męskim.
Dla męskiej odslony potrzeba odpowiedniego klimatu ;> takiego, jaki ostatnimi czasy rzadko mnie lapie. Nie analizowalam jeszcze jego muzyki pod kątem Ducasse`a ;>.
Postaram się nadrobić stracone wątki.

Natomiast na wiadomości o konferencji czekam z ciekawością ;>
a jeżeli będzie dotykaa także kwestii tzw.,,nowych mediów" - to z podwójnie wzmożoną ciekawością ;)

Stoniu pisze...

W sumie trudno mi w tej chwili powiedzieć z jakiego kąta ludzie podejdą do problemu. Ja raczej tradycyjnie, bo piszę o ciele w kinie grozy. Chodź nowe media i ciało, to bardzo ciekawa perspektywa. Zresztą na jednych zaj ęciach z teorii nowych mediów oglądaliśmy teledyski Chrisa Cunningana, które jak ulał by pasowały. A jeszcze jedno zauważyłem, że słuchasz takze Ulvera. Zespół który ciągle sie rozwija. Na plus oczywiście.
Mam nadzieję, że nie robię za bardzo nieporządku tymi komentarzami:).